Forum konie Strona Główna konie
wszystko o koniach nie tylko w KJ Zbrosławice
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

O instruktorach
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 8, 9, 10 ... 12, 13, 14  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum konie Strona Główna -> KJ Zbrosławice
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
jolie :P
Gość






PostWysłany: Czw 19:02, 17 Sie 2006    Temat postu:

bez sensu sa te wasze pyskówki, po co obrazac jedni drugich?! jak dla mnie na "dole" jest super, instruktorzy sa cierpliwi i staraja sie uczyc, atmosfera jest przyjazna- gdyby tak nie bylo dzieciaki z obozów nie wypisywalyby samych pochwal w księdze gości; natomiast komentarze dotyczace umiejetnosci instruktorow sa jak najbardziej bezsensowne- jesli ktos jezdzi konno i jest SKUTECZNY -tzn kon rozumie o co chodzi, to znaczy ze ten ktos jezdzi dobrze, to chyba jesne, hę? zadna z obgadywanych wczesniej osob nie startuje w konkursie ujezdzenia na olimpiadzie gdzie wazne jest to jak sie wyglada na koniu; jak dla mnie liczy sie skutecznosc!!!
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gr
Gość






PostWysłany: Czw 19:43, 17 Sie 2006    Temat postu:

Ano jestem znowu, a może inaczej- zaglądam tu dość często, przerwy są spowodowane jedynie tym, że czasem nie mam dostępu do netu bo nie ma mnie w domu... Nie wypowiadam się jednak na tematy, na które nie mam nic do powiedzienia, bo " w nich nie siedzę" wystarczająco dobrze by zabierać głos albo na te, które w ogóle mnie nie dotyczą. Bywa też tak, że stwierdzam iż nie warto się "pluć", wracać setny raz do tej samej sprawy czy odpisywać na posty kogoś kto wyraźnie szuka zaczepki i chce jedynie zwrócic na siebie uwagę.
Tym razem wrócił jednak "odwieczny" temat: Górka kontra "dół" a jakby nie patrzeć , ten właśnie temat dotyczy mniej lub bardziej wszystkich nas związanych ze Zbrosławicami i końmi.
Drażni mnie ta "wojna" i wieczne "podchody"!....
Ludziki kochane- piszecie czasem tyle mądrych słów szkoda tylko, że wcale się nie staracie wprowadzać w życie swych własnych teorii. A może warto spróbować???! Sądzę, że wszystkim da to trochę do myślenia no i będzie przyjemniej....
Jak zwykle pozdrówka dla CAŁEJ GÓRKI i WSZYSTKICH Z OŚRODKA! Wink
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gr
Gość






PostWysłany: Czw 20:05, 17 Sie 2006    Temat postu:

A co do instruktorów- w ciągu kilkunastuletniej zabawy z końmi zdarzało mi się spotkać wielu , bardzo różnych instruktorów- lepszych i gorszych... i wiecie co? każdy z nich czegoś mnie nauczył- chwała tym co nauczyli mnie tych "dobrych" rzeczy ale także ci, którzy byli trochę słabsi w swoim fachu przyczynili sie do chęci zdobywania przezemnie nowych umiejętności i doskonalenia tych, które mam. Nieraz okazywało się po porstu , że z "niewiadomych" przyczyn nie potrafie wykonać czegoś tam i ten "uparty" koń wozi mnei gdzie i jak chce...albo to co robie nie do końca wygląda tak jak powinno....albo niby osiągam to czego chcę ale jakos tak trudno mi to przychodzi..... co było wtedy??? Zaczęlo się podglądanie innych, podpatrywanie, obserwowanie...długie godziny spedzone na obserwowaniu róznych zawodników, słuchaniu rad ich trenerów itd i wtedy "nagle" okazywalo sie czemu nie potrafie osiągnąć zamierzonego celu, Niestety wiele "głupich " nawyków z pierwszych lat jazdy konnej pozostało i trudno się ich pozbyc, nawet dziś... Pewni inaczej byłoby gdyby była okazja jeżdżenia od początku z doświadczonym trenerem czy choćby kims kto poświći mi więcej uwagi, doradzi, wytłumaczy- zbyt często zwracano jedynie uwage na tzw skutecznośc- potrafisz ruszyc jakiegos tam konia, nie spadasz z innego, z którego inni lecą od razu...więc będziesz na nich jeździć (niestety nie ważne w jakim stylu...) NIestety gdy zdarzyło mi się zacząć wsiadać na lepsze konie, więcej potrafiąće, dobrze ujeżdżone okazywało się że tak na prawdę bardzo niewiele potrafię... Trzeba bylo brać się do roboty, zwłaszcza gdy zaczęly sie pojawiać pomysły by "dorabiać sobie końmi". Jak tu podejmowac się ujeżdzenia i przygotowania dla kogoś młodych koni gdy samemu ma się "średnie" pojęcie o jeżdzie i pracy z końmi. Podobny problem ma wiele osób- zabawa w konie to drogie hobby i zwykle jesteśmy uzależnienie od zasobności naszego portfela. Szczęśćie tych, którzy trafiają do tzw "maniaków" którym się chce i starają sie uczyć od samych podstaw dobrze i skutecznie jeździć.
nawet ci najgorsi moi instruktorzy pokazali mi czego mam unikać gdy ja biore się za nauczanie innych lub koni- wniosek???? Od każdego można się czegoś nauczyć ale trzeba umieć podchodzic krytycznie do tego co ktoś nam "wciska" do głowy i w vcale nie jest to takie trudne. Jeśli ktoś ma problemy ze znalezieniem dla siebie odpowiedniego instruktora proponuje odwiedzenie kilku stajni, poobserwowanie metod pracy kilku osób, porównanie, przemyślenie tego na czym nam samym tak na prawdę zależy (powożeniu tyłka w siodle czy nauczeniu się jazdy konnej) i dopiero wtedy podejmujmy decyzję. Nikt nigdy nie może nam narzucać tego że będziemy jeździć właśnie w tej a nie innej stajni z ta czy inna osobą- chyba ze to taka kara ma być, wyrok sądowy czy cuś....;p ale o takowcyh chwilowo nie słychać Razz MY SAMI WYBIERAMY i to ma być dla nas PRZYJEMNOŚĆ!!!! ( zwłaszcza gdy płacimy za to dużą kasę lub ciężko pracujemy....)
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gr
Gość






PostWysłany: Czw 20:16, 17 Sie 2006    Temat postu:

I jeszcze jdna myśl mi się nasunęła- moja ocena poszczególnych instruktorów w wielu wypadkach znacznie się zmieniła wraz z upływem czasu i nabywaniem doświadczenia.... O tym też należy pamiętać- nie koniecznie ktoś kto dziś wydaje mi się super (kumplem???) musi okazać się dobrym instruktorem ...i na odwrót - ten przynudzający,nieco za ostry "palant" (przepraszam wszystkich!!!!!!!!) może być bardzo dobry i skuteczny w tym co robi.
Oczywiście ideałem jest instruktor miły, uśmiechniety ale równocześne stanowczy, DOBRY PSYCHOLOG (!!!!nie z każdym można tak samo postepować!!!!!) i co najważniejsze potrafiący UCZYĆ ! ( tłumaczyć, wyjaśnieć a gdy trezba pokazać).... Tylko.... ile mamy takich ideałów na świecie???! Wink

Koniec mojego przynudzania i "strasznie mądrych myśli" w dniu dzisiejszym!!!!!!!!!!
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Czw 23:24, 17 Sie 2006    Temat postu:

Gr napisał:
Niestety wiele "głupich " nawyków z pierwszych lat jazdy konnej pozostało i trudno się ich pozbyc, nawet dziś... Pewnie inaczej byłoby gdyby była okazja jeżdżenia od początku z doświadczonym trenerem czy choćby kims kto poświći mi więcej uwagi, doradzi, wytłumaczy- zbyt często zwracano jedynie uwage na tzw skutecznośc- potrafisz ruszyc jakiegos tam konia, nie spadasz z innego, z którego inni lecą od razu...więc będziesz na nich jeździć (niestety nie ważne w jakim stylu...)

Święta prawda wybierajcie tylko takich instruktorów
Niestety na ośrodku jest to niemożliwe tam są tylko jedni i nawet jak masz swojego konia to nie możesz trenować u kogo chcesz tylko z bardzo słabym Marcinem, który bardzo mało sam umie a nauczyć jeszcze mniej.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
jolie:P
Gość






PostWysłany: Pią 6:31, 18 Sie 2006    Temat postu:

no i po co znowu zaczynasz ?! ?! ?! po cholere starasz sie na sile obrazic p. Marcina?!
nie podobaja ci sie jego jazdy to na nie nie przychodz -proste i logiczne!
ciekawe czy ty "gościu" jestes taki super genialny i zdolny ze masz czelnosc krytykowac innych?!
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
***
Gość






PostWysłany: Pią 8:20, 18 Sie 2006    Temat postu:

No wlasnie czy GOSCIU musilales znowu zaczac klutnie?? BO MArcin jest taki i taki... Widac,że jestes bardzo wredna osoba w stosunku do Marcina! POPIERAM JOLIE
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pią 8:42, 18 Sie 2006    Temat postu:

bo to prawda
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pią 10:54, 18 Sie 2006    Temat postu:

Na Ośrodku rzadzi juz tylko rekreacja..., sport jest tylko na zawodach
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ola




Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zabrze

PostWysłany: Pią 12:04, 18 Sie 2006    Temat postu:

na jakich zawodach??

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
???
Gość






PostWysłany: Pią 13:03, 18 Sie 2006    Temat postu:

prawda jest ze majac swojego konia na osrodku jestes zmuszony jezdzic z Marcinem , ale dlaczego . przeciez skoro mam swojego konia to ja chciala bym decydowac o tym kto go i mnie trenuje . dlatego jest tak malo sportu na osrodku , poprostu z braku wyboru . i zawsze to samo chaslo " NIE PODOBA SIE TO OWIDZENIA" I TO JEST PRZYKRE
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
***
Gość






PostWysłany: Pią 19:25, 18 Sie 2006    Temat postu:

Nikt na osrodku kto ma swojego konia nie jezdzi z marcinem... bynajmniej ja nie widzialam czy Madzia S. z nim jezdzi?? Asia Z.?? ... NIkt
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pią 20:04, 18 Sie 2006    Temat postu:

bo one sa od ujezdzenia, a ci od skokow, sorry skokow na osrodku nie ma
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ola




Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zabrze

PostWysłany: Pią 22:07, 18 Sie 2006    Temat postu:

ujezdzenie prowadzi p. łukasz a my tu teraz o skokach mowimy (a Asia miała specjalne pozwolenie)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Sob 8:19, 19 Sie 2006    Temat postu:

??? napisał:
prawda jest ze majac swojego konia na osrodku jestes zmuszony jezdzic z Marcinem , ale dlaczego . przeciez skoro mam swojego konia to ja chciala bym decydowac o tym kto go i mnie trenuje .
TO DLACZEGO NAPISALES/LAS,żE KAZDY KTO MA SWOJEGO KONIA JEST ZMUSZONY JEZDZIC Z MARCINEM??
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum konie Strona Główna -> KJ Zbrosławice Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 8, 9, 10 ... 12, 13, 14  Następny
Strona 9 z 14

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin